Jakie malownicze były niegdyś w Toporkach pola obsiane zbożem rozmaitym. A po żniwach stały dumnie snopy ułożone w „mydli”. Suszyły się w słońcu. Na ostatnim polu, gdzie kończono żniwa stawiano blisko drogi PEREPELICĘ. Kępkę niezżętego żyta, którą związywano przy kłosach. Między źdźbła wstawiano gałąź z owocami czerwonej jarzębiny, strojono różnymi żywymi kwiatami z pola lub ogródka.
Dookoła pielono ziemię z rżyska. Dzieci szukały na polu płaskiego kamienia, by zaścielić go białą szmatką i położyć w utworzonym zbożowym domku. Na takim polnym stole kładziono kawałeczek chleba. Mówiono, że to dla zajączka. Niektórzy gospodarze przywozili ułamany kawałeczek chleba do domu do zjedzenia młodszym dzieciom. Dawniej wierzono że ten chlebek jest bardzo pomocny- zjedzenie kawałeczka uchroni dzieci przed bólem zębów lub pomoże przy
Po ustawionej Perepylicy mieszkańcy wsi poznawali, że gospodarz danego pola już zakończył żniwa. Przy żniwach i przy obiedzie, który spożywano w polu, najczęściej na rozścielonej płachcie, żeńcy zawsze śpiewali charakterystyczne dla okresu żniw pieśni. Zazwyczaj każda wieś miała swoje pieśni, choć zdarzało się że były one powielane w różnych wsiach.
Pomimo postępującej mechanizacji i nieuchronnemu rozwojowi rolnictwa żniwa dziś wyglądają zupełnie inaczej. Mimo to część gospodarzy zostawia kawałek pola żeby kultywować tradycję i żnie żyto w tradycyjny sposób by ustawić PEREPELICĘ. Kilka lat wstecz w trakcie badań i diagnozy społecznej chcieliśmy doprowadzić do sytuacji w której każda z wsi naszej gminy będzie miała swój produkt lokalny który pielęgnuje i kultywuje, Tym to sposobem powstał: Etnograficzny Szlak Rowerowy Gminy Kleszczele a wieś Toporki każdego roku zaprasza współmieszkańców wsi, turystów, zainteresowanych poznawaniem tradycji swoich przodków do uczestnictwa w Perepelicy.
W bieżącym roku Perepylica podwójnie odnosiła się do naszego dziedzictwa. W ramach projektu WEKTOR DO PRZESZŁOŚCI zaprezentowana została strefa TKACTWO DAWNE w ramach której, mieszkanki wsi Toporki wypożyczyły dzieła i prace tkane na krosnach przez swoje przodkinie/ dziękujemy Sołtys wsi- nieocenionej Pani Wiesi za zaangażowanie i wsparcie przy zebraniu tkanin/. Strefa cieszyła się dużym zainteresowaniem i wzbudzała podziw w odwiedzających wystawę. Cieszymy się niezmiernie z tego że była to przestrzeń też do rozmowy kiedy starsze kobiety dzieliły się swoimi doświadczeniami a młode kobiety dopytywały o szczegóły.
Dziękujemy naszemu partnerowi Stowarzyszeniu Dziedzictwo Podlasia, który odwiedził nasze wydarzenie, a prezes- Mirek Stepaniuk opowiedział ze sceny o założeniach projektu i działaniach, które realizujemy, zapraszając wspólnie z p.o. Dyrektor MOKSiR do nadchodzących wydarzeniach.
Przedsięwzięcie jest częścią międzynarodowego projektu pn.
„Wektor do przeszłości. Rozwój tradycyjnej kultury jako czynnika wzrostu potencjału turystycznego”
w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Polska – Białoruś – Ukraina 2014-2020.